Academic Forum for Peace – wprowadzenie teoretyczne

Ludz­kość wkra­czała w 21 stu­le­cie z mie­sza­niną umiar­ko­wa­nego opty­mi­zmu oraz nie­pew­no­ści i obaw. Z jed­nej strony koniec zim­nej wojny ozna­czał eli­mi­na­cję głów­nej przy­czyny napięć i wro­go­ści na świe­cie w peł­nym okru­cieństw „krót­kim dwu­dzie­stym wieku”. Jed­no­cze­śnie postępy pro­cesu glo­ba­li­za­cji oraz dość wysoka skala wzro­stu gospo­dar­czego, doświad­czane zwłasz­cza w ostat­niej deka­dzie minio­nego stu­le­cia, dostar­czały nadziei na przy­szłość wolną od mają­cych fatalne skutki dys­pro­por­cji roz­wo­jo­wych mię­dzy poszcze­gól­nymi kra­jami oraz kon­ty­nu­ację moder­ni­za­cji spo­łe­czeństw. Z dru­giej strony pamię­tano o tym, że „zimna wojna” w nie­któ­rych czę­ściach świata przy­bie­rała nie­kiedy postać otwar­tych, „gorą­cych” kon­fron­ta­cji, które wciąż – pomimo zbu­rze­nia Muru Ber­liń­skiego i znacz­nego spo­wol­nie­nia wyścigu zbro­jeń – mogły dawać o sobie znać. Jedną z ich przy­czyn wią­zano z ideą zde­rzeń cywi­li­za­cji, czyli prze­ko­na­niem o postę­pu­ją­cej rady­ka­li­za­cji róż­nic o cha­rak­te­rze etnicz­nym, kul­tu­ro­wym i reli­gij­nym, pro­wa­dzą­cej do „fun­da­men­ta­li­za­cji” odręb­no­ści mię­dzy spo­łe­czeń­stwami i wspólnotami.

Dzięki prze­pro­wa­dzo­nym bada­niom empi­rycz­nym dość szybko zakwe­stio­no­wano traf­ność i zasad­ność posłu­gi­wa­nia się tym nowym para­dyg­ma­tem ujmo­wa­nia rela­cji na are­nie mię­dzy­na­ro­do­wej. Jed­nak widma „wojen ple­mien­nych” i kon­se­kwen­cji „try­ba­li­zmu” nie udało się odpę­dzić. Dodat­kowo przy­po­mniał o sobie jesz­cze jeden czyn­nik – obecny zawsze w histo­rii rodzaju ludz­kiego – spra­wia­jący, że per­spek­tywy powszech­nego pokoju oka­zują się dzi­siaj nad wyraz mgli­ste. Kry­zys eko­no­miczny dotknął i skon­flik­to­wał ze sobą całe spo­łecz­no­ści i grupy, ale i poszcze­gólne rodziny, a także jed­nostki. „Wojny żywnościowe” stały się nie­po­ko­jącą czę­ścią naszej rzeczywistości.

Do jakiego stop­nia zasadne, pożą­dane czy wska­zane jest odwo­ły­wa­nie się w tych warun­kach do reflek­sji, dys­ku­sji i debat pro­wa­dzo­nych przez inte­lek­tu­ali­stów? Nie potra­fili oni prze­wi­dzieć zała­ma­nia na ryn­kach finan­so­wych. Czę­sto to wła­śnie oni gło­szą kolejne hasła nie­na­wi­ści, w imię któ­rych doko­ny­wane są czystki, pogromy, akty ter­roru. Sądzimy jed­nak, że utra­pie­nia, z któ­rymi mamy obec­nie do czy­nie­nia sta­no­wią apel o więk­szą – a nie mniej­szą – inten­syw­ność reflek­sji inte­lek­tu­al­nej. Pre­zen­to­wane tu Forum Aka­de­mic­kie sta­no­wić będzie mul­ti­dy­scy­pli­narna kon­fe­ren­cja roz­pa­tru­jąca namysł nad rela­cjami mię­dzy teo­rią pokoju a nie­pew­nymi realiami poli­tyki i sto­sun­ków mię­dzy­na­ro­do­wych. Kwe­stia ta, jako podej­mo­wana jedy­nie z punktu widze­nia eko­no­mii, prawa bądź stra­te­gii obronnych, nie jest dosta­teczna. Nie można w tym kon­tek­ście lek­ce­wa­żyć aspektu teo­lo­gicz­nego i filo­zo­ficz­nego, ponie­waż wszyst­kie grze­chy prze­ciwko ludz­ko­ści – wojna, przemoc, prześladowania wszel­kiego rodzaju – są wyni­kiem rezy­gna­cji z holi­stycz­nej i regu­la­tyw­nej wizji świata uczest­ni­czą­cego w escha­to­lo­gicz­nym i trans­cen­dent­nym Pokoju. Owa wizja „nie­biań­skiego Pokoju” przy­nosi bez­in­te­re­sowną miłość i prze­ba­cze­nie, ale nie może być toż­sama z żadnym sys­te­mem poli­tycz­nym bądź porząd­kiem spo­łecz­nym. Dla­tego chrze­ści­ja­nom i muzuł­ma­nom nie udało się usta­no­wić spo­łe­czeń­stwa zgod­nie z ich ide­al­nymi obra­zami. Obie te reli­gie poszu­kują pro­por­cjo­nal­no­ści mię­dzy teo­rią pokoju a jego praktyką. W postę­po­wa­niu tym należy z pew­no­ścią uwzględ­nić wszyst­kie nie­zby­walne prawa, zwłaszcza – wol­ność reli­gijną, która sta­nowi zapew­nie­nie dla posza­no­wa­nia wszyst­kich innych swobód.

Kon­fe­ren­cja, na którą skła­dają się wykłady i panele dys­ku­syjne skon­cen­tro­wane wokół zna­le­zie­nia spo­so­bów budowy bar­dziej poko­jo­wego świata, daje moż­li­wość do pozy­tyw­nego prze­kształ­ce­nia rela­cji mię­dzy­re­li­gij­nych i mię­dzy­kul­tu­ro­wych, a wprost – może być uży­teczna do dostar­cze­nia nowych modeli współ­ist­nie­nia i współ­dzia­ła­nia na rzecz pie­lę­gna­cji pro­cesu pokojowego.

No comments yet.

Dodaj komentarz